Forum Osiedle przy Młynie - Reda

Gość

WITAM , STRASZNIE MNIE ZASTANAWIA CZYM KIERUJA SIE LUDZIE MIESZKAJACY W OSIEDLU PRZY MLYNIE!!? CI KTORZY MNIE ZNAJA BEDA WIEDZIEC O KTORYM BLOKU PISZE ( O INNYCH NIE WIEM PONIEWAZ TAM NIE MIESZKAM Smile

). OTOZ O TYLE O ILE JESZCZE NA POCZATKU MOZNA BYLO WSZYSTKO ZNIESC, O TYLE TERAZ NIESTETY ALE ZDUMIEWA MNIE GLUOPTA I BRAK WYROZUMIALOSCI DLA INNYCH, MIANOWICIE JUZ KTORAS NIEDZIELA Z KOLEI KIEDY KTOS OD RANA DO WIECZORA PUKA I STUKA W SCIANE ( LUB CHOLERA GO WIE W CO?). NIE WIEM CZY U WAS JEST ROWNIE PODOBNIE PONIEWAZ JESLI TAK TO SZCZERZE WSPOLCZUJE WIDAC NIE MAM TOLERANCJI DLA INNYCH RELIGII , PONIEWAZ PRZYPUSCZAM ZE TEN CZLOWIEK -CI LUDZIE SA ZYDAMI GDYZ TYLKO ZYDZI W NIEDZIELE NORMALNIE PRACUJA !! CIEKAW JESTEM OPINI INNYCH I GDZIE EWENTUALNIE I KIEDY ODBYWAJA SIE JAKIES SPOTKANIA ,GDZIE MOZNA COKOLWIEK ZADECYDOWAC WSPOLNIE ,A NIE TYLKO ZA POSREDNICTWEM FORUM I BEZ JAKICHKOLWIEK KONSEKWENCJI DLA TAK ZWANYCH SZKODNIKOW! A i przepraszam za caps lock ale juz mnie glowa boli od tego halasu !

mistrzpoiu

Na początku chciałem skasować ten post za przesłanki antysemickie. Dam Ci jednak szansę poznania świata od trochę innej strony niż twój religijno-fanatyczny pogldąd na uduchowianie się w Niedziele. Na pewno ktoś przekaże swoją opinię na ten temat.
Jeżeli jednak ten post godzi w czyjąś godność zostanie od razu usunięty.
(wiadomość na priv)

Poosia

tzn ja tez sie bardzo wkurzam kiedy w spokoj niedzielny zrywa mnie ze snu o godz 8 wiercenie z jednej albo i nawet drugiej strony , a ja siedze w epicentrum tego halasu, dzwoni do mnie telefon a ja musze krzyczec bo ani ja nie slysze ani ta druga osoba!! oczywiscie mam na mysli nie wiercenie np kilka sekund i przerwa jakas kilkudziesieciominutowa!!! bywalo nonstop!!!!! i fakt faktem musialam lykac tabletki, bo jak wyszlam na spacer i wrocilam po np 2h to bylo dalej to samo!! P.S. co mozna wiercic tak dlugo??? bo jak ja zawieszalam karnisze albo jakies drobiazgi na sciane do raptem kilka- kilkanascie minut!! i to w ciagu tygodnia!!!! Niedziela kojarzy sie ogolnie Katolikom jako dzien spokojny wolny od pracy ( i jestem za tym) ale dzisiejsze czasy nabraly takiego fast tempa ze ludzie nie maja czasu nawet na pobyt z rodzina, a zeby wykonczyc mieszkanie zostaje im zaledwie niedziela. mozemy sie pocieszyc tylko tym ze kiedys nadejdzie spokoj- jak wszyscy wykoncza mieszkania;) pozdrawiam wszystkich!!

Gość

no tego to ja nie rozumiem jakie antysemickie??przeciez kazdy normalny czlowiek wie że żydzi maja święty dzień w sobotę, a niedziela jest dla nich normalnym dniem nie sądzę że ugodziłem czyjąś wiarę i nie rozumiem skąd w ogóle takie podejście, nie napisałeś nic na temat który poruszyłem poza tym że wspomniałem o rzeczy oczywistej ...a ja naprawdę chciałbym się dowiedzieć kiedy i gdzie są spotkania gdzie można poza pisaniem na postach coś wreszcie zrobić na tym osiedlu.Ponieważ każdy sobie rzepkę skrobie i wysnuwamy swoje myśli na forum ,ale poza forum to nie wychodzi chyba czas zacząć działać a nie doszukiwać się antysemickich wypowiedzi tam gdzie ich nie ma....pozdrawiam

mistrzpoiu

suria

Arcen, przykro mi że nie masz kiedy odpocząć. Ale niestety z doświadczenia wiem, że jeszcze parę miesięcy się pomęczysz. Zawsze przy pogodzie możesz z rodziną wybrać się poza mury - na dobre Wam to wyjdzie Smile

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale niestety prawda jest taka, że nie wszyscy mogą w tygodniu robić coś z mieszkaniem, bo pracują, a urlopów nie mają. I mają wybór - przeszkadzać Ci w poniedziałek o 21.00 albo w niedzielę o 13.

Trochę mniej nerwów a więcej zrozumienia - a z pewnością będzie nam się wszystkim milej żyło Smile

A na moim przykładzie - da się to wszystko przetrwać Smile

Tylko więcej uśmiechu!!!

Asmodai

Wolnoć Tomku w swoim domku. Jak ktoś musi sobie postukać to niech sobie stuka. O ile nie robi tego w godzinach ciszy nocnej, to mi to nie przeszkadza. Na dłuższą metę chyba nikt złośliwie nie chce hałasować młotkiem drugiej osobie pod nosem. Poza tym mieszkanie bez hałasu się nie wykończy. Ogólnie mamy na osiedlu plac budowy na okrągło ale taki stan rzeczy trwać wiecznie nie będzie. I kiedyś jak się budowy skończą zapanuje u nas błogi i sielski spokój. Czego sobie i Wam życzę. Wink

mistrzpoiu poczytaj sobie "Boga Urojonego" - Richarda Dawkinsa lektura powinna Cię zaciekawić...

Gość

Dzięki za odpowiedź ale wierzcie mi że po pierwsze to nie mój sąsiad ale ktoś kilka pięter niżej zatem niosło się to na całą klatkę , w 100% rozumiem potrzeby i chęci innych i zdaję sobie sprawę że każdy chciałby wykończyć mieszkanie i szuka każdej wolnej chwili ażeby to uczynić- jestem na tym samym etapie! Smile

Aczkolwiek nie zrozumiem nigdy kogos kto robi takie rzeczy całą niedzielę rozumiem stuknięcia pojedyncze ok to normalne ale wiercenie cięcie i tak kilka niedzieli pod rząd to już chyba dziwne, przynajmniej dla mnie Smile

ale ok macie rację wolnoć Tomku w swoim domku Smile

ale zrozumienie dla innych też powinno być...

Maniek

darus

arcen, gratuluję odwagi. Skoro to było gdzieś w twoim bloku i trwało tak strasznie długo, to dlaczego tam nie zszedłeś i nie zwróciłeś sąsiadom uwagi, że ci to przeszkadza? Z kim chciałbyś to załatwiać - z jakąś strażą obywatelską, która dbałaby o twój spokój?
Proponuję spróbować samemu rozwiązywać SWOJE problemy.

Gość

wiecie co jest powiedzenie udeż w stół a nożyce się odezwą chciałem jedynie zaznaczyć że można pewne czynności wykonywać w innych dniach , a zostałem jedynym któremu to przeszkadza, no nieźle prawidłowy kierunek myślenia , także dziękuję za radę i zrozumienie życzę miłych niedziel

Poosia

jest takie powiedzenie ZROZUM INNYCH A INNI ZROZUMIEJĄ CIEBIE.. mnie tez denerwuja halasy ale probuje byc obiektywna (zreszta tego nauczyl mnie moj zawód). pozdrawiam

Adblock

W niedzielę to jeszcze. W zeszłym roku mój sąsiad z dołu pukał w wigilię!!! Na szczęście około 20.00 przestał. Tylko dlatego,że była wigilia nie nawciskałem mu;)

Gość